O książce: 2006 / Ernest Capandu nazywany był literackim „synem” Dumasa seniora i „bratem bliźniakiem” Dumasa juniora. Przepowiadali jego powieściom niespotykaną sławę i nieśmiertelność. „Journal pourtous”, w którym publikowano jego książki, sprzedał się w niespotykanej dotąd liczbie egzemplarzy. Gdyby Capandu był tak płodny jak jego „ojciec” i „brat”, być może stałby się symbolem literatury francuskiej XIX wieku. Ale niestety na początku XX wieku zapomniano o nim. A teraz, 100 lat później, Francja ponownie czyta jego tajemnicze i zagadkowe powieści. W Europie pojawił się nowy bohater. Nie Superman, nie Batman, nie Zorro, ale nie mniej szlachetny i odważny – Rycerz w Czerni „Stałem się narzędziem sprawiedliwości losu, karzącym łajdaków lekceważących ludzkie prawa. Zostałem rabusiem, terroryzującym miasto od zachodu do wschodu słońca, a w dzień pobożnym rusznikarzem! Gdyby moi rodzice nie padli ofiarą podłych morderców, nie żyłbym w ten sposób. Ale kiedy zobaczyłem, że mój ojciec został haniebnie skazany, a moja matka uduszona, rozpocząłem bezlitosną wojnę!»